Staram się, aby moje dzieci próbowały różnych rzeczy. Starszy Witek próbuje absolutnie wszystkiego, ba chciałby się nauczyć gotować tak jak ja. Antek jest raczej tradycjonalistą, a każde zielone warzywo przyprawia go o omdlenie 😉 Każdy posiłek do niekończące się negocjacje. Ale próbuję, naprawdę! Tym razem padło na pierożki curry z […]
Miesiąc: luty 2016
Key lime pie
Key lime pie. Kruche ciasto, krem limonkowy i kleks z bitej śmietany. Nic więcej nie trzeba. Gdzie słodkie spotyka się z kwaśnym. Jadłam je wielkorotnie, ale specjalnego znaczenia ciasto nabrało dopiero po wizycie na Key West. Podobno jedliśmy ciasto w najlepszym miejscu w Kermit’s, gdzie próbują udowodnić, że z limonki można […]
Mango&passiflora, blondie panna cotta i kruszonka migdałowa
Jakiś czas temu byłam na warsztatach cukierniczych prowadzonych przez Christophe’a Domange – cukiernika firmy Valrhona. Próbowaliśmy czekolady, podpatrywaliśmy jak pracuje mistrz i zadawaliśmy mnóstwo pytań. Jednym z przepisów był ten deser. Przyznaję, że trochę go przerobiłam, ale idea mniej więcej została. W przepisie była użyta żelatyna, ale ja nie lubię […]
Szwedzkie bułeczki kardamonowe
Pierwszy raz szwedzkie bułeczki jadłam…hmm 18 lat temu. Moja ciocia mieszkająca w Szwecji zaprosiła mnie od siebie na wakacje. Teoretycznie powinnam pamiętać tylko dłuuugą chorobę morską na promie. Na szczęście został smak i zapach świeżo pieczonych bułeczek, kanapek z krewetkami, obraz jezior i wyjątkowej schludności. Tym razem w ramach akcji […]